niedziela, 22 lipca 2018

Recykling ponownie

Temat powraca jak bumerang. Od ostatniego wpisu o naszym domowym recyklingu minęły już 4 lata i zdążyło się "urodzić" kilka nowych rzeczy, którymi chętnie się pochwalę. A właściwie to pochwalę małżonka bo to jego prace. Modele składają się w 95% z tektury i kleju oraz w 5% z odpadów typu patyczki, nakrętki itp. Niestety bez lakieru się nie obywa - czymś trzeba to zabezpieczyć. Jednak wszystkie te składniki byłyby niczym bez olbrzymich ilości czasu, które trzeba poświęcić aby takie dzieła powstały.
Jak wam się podobają?
Wcześniejsze wpisy na temat znajdziecie tutaj i tutaj